
Co odróżnia pielgrzyma do Santiago od innych (pomijając gadżety typu muszla)? Rodzaj opalenizny. Jako że idzie się stale na zachód to z rana słońce łapie łydki i plecy, a trochę później lewą rękę, więc wygląda się tak niesymetrycznie, w dodatku z widocznym paskiem kijka. Jak prosiłam pana o hasło do WiFi w hotelu, to nawet zrozumiałam jak zapytał: ¿Tienes ordenador? Hehe, aż dwa razy zapytał, bo chyba nie wierzył, że wiem, jak jest "komputer" po hiszpańsku :D Właśnie dostałam maila, że jest moja kurtka i gdzie mają ją wysłać :) A ja wygrzana w prysznicu, przymierzam się do długiej popołudniowej drzemki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.