poniedziałek, 1 sierpnia 2011

1 sierpnia (2) - Finisterre


Jestem na "końcu świata" - Finisterre. Autobus jechał przez sporą część drogi wzdłuż brzegu zatok i zatoczek. Trwało to więc całkiem sporo, ale za to jakie widoki...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.