niedziela, 3 lutego 2013

Tag 1 - 3 lutego - Fischamend - ... (1)

Miał być Wolfsthal, ale komóra pomieszała mi szyki, zawiesiła się zamiast mnie obudzić. Obudziłam się punktualnie o 8:00 czyli dwie godziny później niż planowano. A pociąg o 9:15 dojeżdża tylko do Fischamend.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.