piątek, 6 czerwca 2014

Dzień 4. - Ligonde - Palas de Rei


Zdążyłyśmy przed deszczem. Dzisiaj ośmioosobowy pokój. Jak we wszystkich schroniskach Galicji jest jednorazowa papierowa posciel na plastykowych pokrowcach.
Zrobiłyśmy zakupy, bo jest kuchnia. Tego ze zdjęcia nie kupowałyśmy, tylko foto na dowód, co tu można w sklepie znaleźć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.