
Czyżby szlak prowadził nas wpław?
Na szczęście nie - jedynie brzegiem rzeki Kamp.
Pola słoneczników, które zachwycały nas w lipcu, teraz wyglądają mniej malowniczo, za to bardziej treściwie :)

Wchodząc do Brunn im Felde natrafiamy na winnicę-szkółkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.